Od dziś w Kielcach i powiecie kieleckim będzie obowiązywała „żółta strefa”. Oznacza to, że mieszkańcy będą musieli przestrzegać dodatkowych obostrzeń. Chodzi między innymi o liczbę osób biorących udział w imprezach rodzinnych – nie może ich być więcej niż 100 osób z wyłączeniem obsługi.
Starosta kielecki Mirosław Gębski przypomina, że „żółta strefa” w powiecie kieleckim zostaje wprowadzona po raz drugi.
– Wtedy na szczęście trwało to tylko tydzień. Liczę na to, że tak będzie również i w tym przypadku. Jak się okazuje, ten problem dotyka nie tylko województwo świętokrzyskie. Tak dużo „żółtych i czerwonych stref” w całym kraju, jak dotąd jeszcze nie było – zauważa starosta.
Mirosław Gębski apeluje, aby wszyscy mieszkańcy Kielc i powiatu postępowali w odpowiedzialny sposób i przestrzegali obostrzeń sanitarnych.
Przypomnijmy, koronawirus pojawił się także w Starostwie Powiatowym w Kielcach. Jedna osoba z wydziału budownictwa jest chora na COVID-19. W związku z tym kwarantanną zostało objętych 14 osób, jednak wszyscy czują się dobrze. Prawdopodobnie wrócą do pracy w poniedziałek. Z kolei w referacie kontroli u dwóch osób potwierdzono zakażenie. Prawdopodobnie wkrótce zostanie potwierdzony trzeci przypadek – dodaje Mirosław Gębski. W chwili obecnej dyżuruje tam kierownik referatu.
Od piątku, 2 października czasowo zamknięty został Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Instytucja mieści się w budynku starostwa. Wstrzymanie pracy jest związane z pojawieniem się dwóch przypadków zachorowań na COVID-19. W związku z tym, że wczoraj odbyło się wewnętrzne spotkanie, wszyscy pracownicy przebywają na kwarantannie.