W Borowej w powiecie tarnowskim o trzeciej w nocy zapalił się drewniany budynek mieszkalny. W pożarze zginęły trzy osoby.
Informację o zdarzeniu służby otrzymały w czwartek, tuż po godz. 3:00 nad ranem. Jak powiedział rzecznik małopolskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak, po przybyciu na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że pożarem objęty jest parterowy, drewniany budynek o wymiarach 6 na 12 metrów.
– Z informacji uzyskanych od osoby, która przebywała na miejscu zdarzenia, dowiedzieliśmy się, że w środku mogą znajdować się trzy osoby. Po częściowym przygaszeniu ognia, a potem również w trakcie przeszukania pogorzeliska, rzeczywiście odnaleźliśmy tam trzy, w znacznym stopniu zwęglone ciała, prawdopodobnie dwóch kobiet i jednego mężczyzny – mówił Sebastian Woźniak – Na razie trudno mówić o przyczynach pożaru, bo ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił. Jak było w tym przypadku? Ciężko powiedzieć. My przyjechaliśmy i pożar był rozwinięty. Policji i prokuraturze ciężko będzie ustalić przyczyny pożaru.
Przebieg zdarzenia i jego okoliczności, a także personalia ofiar ustala policja pod nadzorem prokuratury. Na miejscu w dalszym ciągu pracuje straż, która zajmuje się m.in. schładzaniem drewnianych elementów konstrukcji i zabezpieczaniem terenu.
W związku ze zbliżającym się sezonem grzewczym straż apeluje o ostrożność oraz wyposażanie mieszkań w autonomiczne czujki dymu i tlenku węgla.