Bez kontuzjowanych: Themistoklísa Tzimópoulosa i Grzegorza Szymusika oraz pauzującego za żółte kartki Émile Thiakane’a, będzie musiała sobie radzić Korona w 6. kolejce Fortuna 1 Ligi. Kielczanie zmierzą się dzisiaj (środa) przed własną publicznością z Bruk–Bet Termaliką Nieciecza.
„Żółto-czerwoni”, którzy w tym sezonie wygrali tylko jeden mecz, zgromadzili dotychczas sześć punktów. „Słonie” mają ich dwa razy więcej, a na koncie cztery zwycięstwa i jedną porażkę.
– Termalica to kadrowo mocny zespół, grający ciekawą piłkę. Czeka nas bardzo trudny mecz. Mam ból głowy, bo muszę odpowiednio ustawić zespół, a przez ograniczoną kadrę nie jest to proste. Jeśli zagramy tak jak w Legnicy to jestem przekonany, że zdobędziemy trzy punkty. Mamy dużo sytuacji do strzelenia goli, ale większości z nich nie potrafimy wykorzystać. Musimy zacząć podchodzić z chłodną głową do finalizacji akcji – stwierdził trener Maciej Bartoszek.
– Jeśli poprawimy skuteczność to zaczniemy wygrywać. Brakuje nam zimnej krwi przy wykończeniu, ale cały czas nad nią pracujemy. Jest niedosyt po ostatnim meczu w Legnicy, ale na szczęście gramy już kolejny mecz. Termalica to wymagający przeciwnik. Chcemy jednak zdobyć trzy punkty i stworzyć dobre widowisko dla naszych kibiców – powiedział pomocnik Paweł Łysiak.
Historia oficjalnych meczów Korony z Bruk-Bet Termaliką nie jest szczególnie długa. Oba kluby premierowo spotkały się ze sobą w ekstraklasie w sezonie 2015/16. Bilans spotkań to: 5 wygranych drużyny kieleckiej, 1 remis i 2 zwycięstwa zespołu z Niecieczy.
Mecz 6. kolejki Fortuna 1 Ligi Korony Kielce z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, rozpocznie się w środę o godzinie 18.10 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce. Spotkanie będziemy także relacjonować na radio.kielce.pl.