Łukasz Sz., radny z Buska-Zdroju, który w maju 2019 roku zaatakował interweniujących funkcjonariuszy, zostanie umieszczony w zakładzie psychiatrycznym – taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Kielcach. Jak się okazuje, w chwili zdarzenia mężczyzna był niepoczytalny.
W dniu zdarzenia, policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego ze sklepów w Busku-Zdroju. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna grozi nożem klientowi. Po dojechaniu na miejsce funkcjonariusze przed sklepem rozpoczęli legitymowanie mężczyzny. W tym czasie z budynku wyszedł Łukasz Sz., który był wobec nich agresywny. W związku z tym policjanci podjęli decyzję o jego zatrzymaniu. Kiedy chcieli go obezwładnić, Łukasz Sz. wyciągnął nóż i zadał dwa ciosy w plecy policjantowi. Potem został powstrzymany przez jednego ze stojących obok mężczyzn. Obrażenia funkcjonariusza okazały się niegroźne.
Łukasz Sz. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa funkcjonariusza oraz spowodowanie u niego obrażeń ciała. W trakcie śledztwa biegli psychiatrzy stwierdzili, że był on całkowicie niepoczytalny, dlatego prokuratura skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie podejrzanego w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Wczoraj zapadła decyzja w tej sprawie – informuje sędzia Tomasz Durlej, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.
– Postępowanie zostało umorzone. Sąd stwierdził, że mężczyzna miał zniesioną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem i do rozpoznania znaczenia swojego czynu – mówi.
Łukasz Sz. zostanie umieszczony w placówce lecznictwa psychiatrycznego. Decyzja sądu jest nieprawomocna.