Hospicjum w Busku-Zdroju przyjmie wkrótce pierwszych podopiecznych. Budowa placówki przy ulicy Solankowej trwała 20 lat. Inicjatorem budowy hospicjum był kapelan szpitalny ksiądz, Mariusz Koza – przypomina Jarosław Zatorski, dyrektor buskiego oddziału Fundacji Gospodarczej Świętego Brata Alberta.
– Dzięki staraniom księdza kapelana fundacja zgodziła się rozpocząć budowę, a działkę na ten cel nieodpłatnie pozyskała od gminy – wspomina Jarosław Zatorski.
Jednak po jakimś czasie z powodu braku funduszy inwestycja została przerwana na 15 lat. Dopiero w 2015 roku udało się pozyskać ponad 10 mln zł z Unii Europejskiej i budowa została dokończona w tym roku.
Jak dodaje Jarosław Zatorski, w hospicjum opiekę znajdzie prawie 100 osób, mieszkańców powiatów buskiego, pińczowskiego i kazimierskiego.
– Przygotowaliśmy 94 łóżka. W budynku oprócz hospicjum, znajduje się również zakład opiekuńczo-leczniczy oraz poradnia medycyny paliatywnej. Ponadto obiekt jest dostosowany do potrzeb osób starszych oraz niepełnosprawnych – dodał Jarosław Zatorski.
W sumie budowa hospicjum w Busku-Zdroju kosztowała prawie 20 mln zł. Jego otwarcie zaplanowano na najbliższy piątek, 2 października.