Starachowicka grupa motocyklowa MotoStar prowadzi całoroczną zbiórkę środków na pomoc dla Polaków na Wschodzie. Akcja trwa od kilku lat. Kapelan grupy ksiądz Grzegorz Roszczyk mówi, że potrzeby są ogromne.
– W tym roku odwiedziliśmy hospicjum dla dorosłych i dzieci, zmagających się z chorobami nowotworowymi. W Wilnie prowadzi je siostra Michaela Rak. Zawieźliśmy pewną kwotę pieniędzy pochodzącą ze składek. Poza tym pobyliśmy kilka dni z chorymi i opiekunami, aby wesprzeć ich w codziennej pracy – mówi duchowny.
Kolejnym przystankiem na trasie motocyklistów były dwie polskie szkoły – w Starych Trokach i Popłukniach. Tam uczniowie otrzymali przybory szkolne i plecaki.
– Polskie szkoły w części finansuje państwo, ale w dużej mierze funkcjonują dzięki nauczycielom i rodzicom, którzy chcą utrzymać kontakt z rodzimym językiem i kulturą – mówi ks. Grzegorz Roszczyk.
Grupa działa pod hasłem „Motocykliści polskim dzieciom na Kresach”. W tym roku w planach są także odwiedziny Polaków na Białorusi lub w Rumunii, ale wszystko będzie zależało od sytuacji epidemicznej. Zbiórkę można wesprzeć na profilu grupy, na Facebooku.