Po niemal miesięcznej przerwie spowodowanej koronawirusem, Starostwo Powiatowe w Końskich ponownie otworzyło się dla petentów. Do pracy stacjonarnej wróciły też szkoły w Słupi Koneckiej i szkolna bursa.
Pod koniec sierpnia w powiecie koneckim wykryto dwa ogniska koronawirusa po weselu w Końskich i Miedzierzy. W związku z tym, powiat znalazł się w strefie żółtej, a urząd musiał zostać zamknięty. Starosta Grzegorz Piec podkreśla, że sytuacja jest opanowana i nie ma potrzeby wprowadzać dodatkowych obostrzeń.
– Pracowaliśmy, ale trzeba było się umawiać telefonicznie lub mailowo. Teraz można przyjść osobiście, ale należy pamiętać o maseczce, dezynfekcji i o tym, że przy stanowisku może znajdować się tylko jedna osoba – mówi starosta.
Pracę wznowiła również szkoła podstawowa w Wólce w gminie Słupia Konecka. Starosta podkreśla, że sytuacja jest stabilna, ale dynamiczna, dlatego warto przestrzegać wszystkich zaleceń ministerstwa zdrowia: zachowywać dystans i dezynfekować dłonie.
– Nie wiemy co będzie jutro czy za kilka dni. Wystarczyły dwa wesela, żebyśmy znaleźli się w strefie żółtej i niemal czerwonej, więc stosujmy się do zaleceń – dodaje.
Miejsce zbiorowej kwarantanny, czyli bursa szkolna, również wróciła do swojej pierwotnej funkcji i mieszkają w niej uczniowie ze szkół ponadpodstawowych.