W Nadleśnictwie Pińczów na chętnych mieszkańców Ponidzia czeka aż 2 tys. sadzonek drzew leśnych. Patrycja Kamola z tego nadleśnictwa informuje, że w ramach tegorocznej akcji #sadziMY dla wszystkich chętnych przygotowano po 500 sztuk dęba, buka, świerka, a także 300 sztuk jawora i 200 sztuk sosny.
– Lasy i drzewa zapewniają nam tlen, oczyszczają powietrze, wpływają korzystnie na klimat i na samopoczucie nas wszystkich. Są domem dla wielu gatunków roślin, grzybów i zwierząt. Dostarczają najbardziej ekologiczny surowiec, drewno, tworzący domy również dla nas – zaznacza.
Mieszkańcy okolicznych miejscowości od rana przychodzą po sadzonki. Ci, z którymi rozmawiała nasza reporterka podkreślali, że to bardzo cenna akcja, szczególnie dla osób, które lubią i dbają o przyrodę.
– To ważne, aby poszerzyć zielone płuca naszego kraju. Im więcej drzew posadzimy, tym więcej będziemy mieli tlenu, a tym samym zwiększymy lesistość terenu. Same plusy. Drzew nigdy nie jest za dużo – zaznaczali.
Każda osoba oprócz sadzonki otrzymuje także instrukcję, jak należy posadzić drzewko, oraz zestaw folderów i gadżetów od nadleśnictwa. W akcję włączyły się także panie z pińczowskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Kielcach. Paulina Klimkiewicz podkreśla, że wspólnie z leśnikami promują Międzynarodowy Rok Zdrowia Roślin.
Część sadzonek pochodzi ze szkółki kontenerowej z Daleszyc. Nadleśnictwo Pińczów prowadzi także własną szkółkę.
Akcja potrwa do godziny 15.00.