Dziś Polska Spółka Gazownictwa oficjalnie wróciła do Ostrowca Św. Placówka za czasów rządów PO-PSL została 7 lat temu zlikwidowana, a mieszkańcy powiatu ostrowieckiego swoje sprawy musieli załatwiać w Starachowicach. Stamtąd także w razie awarii przyjeżdżało pogotowie gazowe.
Radosław Słoniewski, dyrektor oddziału zakładu gazowniczego w Kielcach informuje, że w Ostrowcu będzie można uzyskać podstawowe informacje dotyczące możliwości przyłączenia do sieci, złożyć w tej sprawie wniosek, podpisać umowę, a w przypadku awarii liczyć na szybką reakcję służb, które będą dyżurować na miejscu.
Poseł Krzysztof Lipiec, szef świętokrzyskich struktur PiS mówi, że PSG dociera także w takie miejsca, gdzie nikt nigdy nie pomyślał o tym, aby doprowadzić gaz. Dostęp do błękitnego paliwa jest bardzo ważny. To nie tylko sprawa ekologii, ale także nowych możliwości dla zakładów przemysłowych. Kolejne miejscowości czekają na gaz, to m.in. Wiślica czy Kije.
Potrzebę powrotu gazowników do Ostrowca posłowi Andrzejowi Kryjowi zgłaszali sami pracownicy. Parlamentarzysta zajął się tą sprawą wraz z senatorem Jarosławem Rusieckim. Senator przypomina, że do 2013 roku mieszkańcy mogli załatwiać swoje sprawy związane z obsługą gazowniczą.
Niestety placówka wyprowadziła się z Ostrowca. Działania parlamentarzystów doprowadziły, że powróciła. W regionie likwidowano kilka placówek, a pierwszą, która była odtworzona to ta w Końskich – przypomina senator Jarosław Rusiecki.
Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski wskazuje, że zna plany PSG na rozbudowę sieci i dodaje, że podobnych uroczystości będzie w najbliższych miesiącach kilka. Spółka się rozwija i będzie się rozwijać. Ta uroczystość to potwierdza – mówi wojewoda Zbigniew Koniusz.
Z kolei marszałek Andrzej Bętkowski cieszy się, że PSG dołączyło się do odbudowy swoich placówek. Wskazuje, że obecnie swoje punkty reaktywuje m.in. policja czy Poczta Polska.
Placówka ma obsługiwać wszystkie gminy powiatu ostrowieckiego, a ilość odbiorców to około 22 tys. Wykupienie nieruchomości oraz jej zagospodarowanie kosztowało PSG ok. 3,5 mln zł.