72 ciasta, 200 rogalików, 100 deserów sułtańskich oraz dwa torty przygotowane zostały na kiermasz ciast, który odbył się przed Klasztorem Cystersów w Jędrzejowie.
30 ciast własnoręcznie przygotował ojciec Jakub Edward Zawadzki, proboszcz parafii błogosławionego Wincentego Kadłubka. Jak powiedział do godzin nocnych piekł tzw. śmietanowca proboszcza, którego przepis zmodyfikował i ciasto wygląda jak sernik. Mimo, że kiermasz przewidziany był na cały dzień to ciasta rozeszły się w ciągu kilkudziesięciu minut.
– To jeden z pomysłów na zebranie brakujących pieniędzy potrzebnych na wymianę pieców i przebudowę kotłowni w opactwie i w sanktuarium – dodaje duchowny. – Serce się raduje, że nie tylko parafianie, ale również mieszkańcy Jędrzejowa i przyległych miejscowości przyjechali, aby zakupić ciasta i wesprzeć nas finansowo w tych ważnych inwestycjach. Koszt zadania to prawie 170 tys. zł. Udało się zgromadzić 123 tys. zł. Wciąż jednak brakuje niespełna 50 tys. złotych – dodał proboszcz.
Do kiermaszu przyłączyły się również panie z KGW z Laskowa, które upiekły ponad 30 ciast. Jak mówi Jadwiga Głogowska, sołtys wsi Lasków były m.in. jabłeczniki, ciasta ze śliwkami, z serem, makiem oraz pierogi z jabłkami i kapustą. W ten sposób postanowiły dołączyć się do kiermaszu i wesprzeć swoją parafię. W kiermaszu wzięli udział także członkowie stowarzyszenia „Jędrzejowska Galeria na Szlaku, którzy przygotowali desery sułtańskie.
Wśród kupujących byli m.in. nie tylko jędrzejowianie, ale także byli parafianie klasztoru. Jedna z pań przyjechała specjalnie z Łodzi. Jak powiedziała, o akcji przeczytała na facebooku i postanowiła wesprzeć kościół, w którym 34 lata temu brała ślub.
Ponieważ dziś w niedzielę nie wszyscy zdążyli zakupić ciasto, kolejny kiermasz odbędzie się w przyszłą niedzielę o godz. 12.00 – zapowiedział ojciec Jakub Edward Zawadzki, proboszcz parafii błogosławionego Wincentego Kadłubka.