Ukradł rower na oczach widzów ze stoiska handlowego na torze w Miedzianej Górze. Sprawa wyszła na jaw w niedzielę, krótko przed godziną 13.00 – informuje Artur Majchrzak z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
28-letni sprzedawca, podczas składania znajdującego się na terenie giełdy stoiska stwierdził brak roweru. Jednoślad został wyceniony przez pokrzywdzonego na 1,2 tys. zł. Pracujący na miejscu policjanci ze strawczyńskiego komisariatu uzyskali informację o podejrzanym mężczyźnie, który szedł w kierunku Miedzianej Góry z opisywanym rowerem. Złodzieja znaleziono na jego posesji, a rower wrócił do prawowitego właściciela, sprawca trafił do policyjnego aresztu.
Rabuś w chwili zatrzymania miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Śledczy z Komisariatu Policji w Strawczynie przedstawili 31-latkowi zarzut kradzieży. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.