Maraton pływacki na zakończenie sezonu kąpielowego zorganizował w Starachowicach klub płetwonurków Kalmar. Ponad 40 zawodników rywalizuje na zalewie Piachy.
Maraton to powrót do tradycji, twierdzi prezes klubu Kalmar Patryk Bebelski.
– Kilka lat wcześniej organizowaliśmy podobne zawody, rozgrywane były na Piachach i na Lubiance. Później na kilka lat zawody zostały przerwane, w tym roku wracamy do tego popularnego wśród pływaków wydarzenia – tłumaczy.
Maraton organizowany jest w kategorii open, czyli mogą w nim brać udział zarówno zawodowcy jak i amatorzy bez podziału na kategorię płci. Wyznaczono dwie trasy o długości półtora i trzech kilometrów. Od 10.30 trwały zmagania na krótszym dystansie, teraz do wody weszli uczestnicy, którzy chcą pokonać dłuższą trasę.
Ze względu na epidemię koronawirusa nie przewidziano wspólnej dekoracji uczestników. Każdy z nich medal dostaje bezpośrednio po wyjściu z wody.
W czasie zawodów kąpielisko Piachy zostało zamknięte, o utrudnieniach poinformowano także wędkarzy. Popołudniu stały dyżur pełnić będą tu ratownicy.