Po czterech porażkach z rzędu, komplet punktów wywalczyli piłkarze drugiej drużyny Korony Kielce. W 6. kolejce III ligi podopieczni Sławomira Grzesika wygrali przed własną publicznością z rezerwami Cracovii 3:0 (1:0). Bramki strzelili: Mateusz Sowiński (k.19.), Dawid Lisowski (59.), Jakub Konstantyn (77.).
Zbyt dużo pracy nie miał bramkarz „żółto – czerwonych” Adrian Sandach.
– Wyręczali mnie nasi zawodnicy. W defensywie wyglądaliśmy naprawdę dobrze. Miałem jedną interwencję nogą i pomagałem kolegom na przedpolu. Potrzebne nam było to zwycięstwo. W poprzednich meczach graliśmy dobrze, ale nie punktowaliśmy. W piłce nożnej liczą się wygrane i cieszymy się, że schodzimy z boiska z kompletem punktów – powiedział 16 – letni piłkarz.
– Potrzebowaliśmy przełamania. Poprzemy to teraz jeszcze cięższą pracą i powinno być coraz lepiej. Zdobyliśmy trzy bramki. W poprzednich meczach dużo nie strzelaliśmy, a teraz wykorzystaliśmy te sytuacje, które sobie stworzyliśmy – ocenił Dawid Lisowski.
W 7. kolejce III ligi rezerwy Korony na wyjeździe zmierzą się ze Stalą Stalowa Wola. Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę o godzinie 17.00.