Jeżeli w ciągu najbliższych dni pojawią się nowe przypadki zakażenia koronawirusem w powiecie koneckim niewykluczone, że obszar ten zostanie objęty żółtą lub czerwoną strefą. Jak powiedział wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak, na razie trudno przewidzieć rozwój zdarzeń.
– Po 50. przypadkach osób zarażonych, które były uczestnikami wesela w Końskich i Miedzierzy w gminie Smyków na razie nie odnotowano nowych zakażeń, co nie oznacza, że ich nie będzie – dodał.
Jak zauważył gość Radia Kielce, osoby zakażone to uczestnicy przyjęcia. Potem spotykali się z bliskimi i chodzili do pracy.
– Sanepid objął dużą grupę kwarantanną i zlecił badania. Niebawem okaże się, czy będą nowe przypadki. Od dynamiki wzrostu chorych będzie zależała decyzja Ministerstwa Zdrowia dotycząca strefy ochronnej – zaznaczył.
Wicewojewoda zauważył, że przy ostatnim wzroście liczby chorych także w naszym regionie, niewiele osób trafia do szpitala.
– To dobre informacje, ponieważ pokazują, że wirus nie jest aż tak groźny i w większości przypadków choroba przebiega bezobjawowo. Dzięki temu, pomimo wzrostu liczby chorych, nie przybyło pacjentów na specjalnie wydzielonych oddziałach – podkreślił.