28-letni mieszkaniec Skarżyska podejrzany o niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz posiadanie zakazanych substancji został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Taką decyzję podjął dziś miejscowy sąd. Mężczyźnie grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. Prawdopodobnie odpowie także za szereg wykroczeń drogowych.
Do zdarzenia doszło 11 sierpnia. Funkcjonariusz skarżyskiej drogówki pełnił służbę nieoznakowanym radiowozem na terenie gminy Skarżysko-Kościelne.
Jak informuje Jarosław Gwóźdź ze skarżyskiej policji, około godziny 8.30 w miejscowości Świerczek zauważył kierującego mazdą, który nie zatrzymał się przed znakiem „stop”. Nie potrafił także utrzymać prostolinijnego toru jazdy, zjeżdżając na pobocze jezdni.
– Policjant postanowił skontrolować siedzącego za kierownicą mężczyznę. Ten jednak nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Zaczął uciekać w kierunku Kierza Niedźwiedziego. Po drodze popełnił kilka rażących wykroczeń. Zmusił także kierowcę nadjeżdżającego z naprzeciwka do gwałtownego hamowania i zjechania na pobocze – dodał.
Pościg za mazdą zakończył się na terenie powiatu szydłowieckiego. Wówczas policjant w celu zatrzymania pirata drogowego wykorzystał pojazd służbowy jako środek przymusu bezpośredniego. Aby wytrącić kierującego z toru jazdy, najechał na tył mazdy. W wyniku tego manewru radiowóz wpadł w poślizg, wjechał w pole gruntowe i został unieruchomiony. Mazda także zjechała w pole. Po chwili jednak zdesperowany uciekinier odjechał w kierunku miejscowości Bieszków Dolny. Po przejechaniu około 2 kilometrów, na skrzyżowaniu kierujący mazdą wymusił pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia z volkswagenem. Auto pirata dachowało, zaś on sam wyszedł z pojazdu i uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci ustalili jego dane personalne oraz motyw zachowania. Nieodpowiedzialnym kierującym okazał się 28-letni skarżyszczanin w przeszłości karany m.in. za posiadanie narkotyków. Podczas oględzin porzuconego pojazdu stróże prawa zabezpieczyli zakazane substancje. Wstępne badania wykazały, że w aucie znajdowało się około 13 gramów amfetaminy oraz około 18 gramów marihuany.
Mężczyzna był poszukiwany przez policjantów. W poniedziałek sam zgłosił się do skarżyskiej komendy i został zatrzymany. Dziś stanął przed prokuratorem i usłyszał zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Następie został doprowadzony do sądu, gdzie zapadła decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.