Kilkanaście zastępów straży pożarnej gasiło pożar marketu Lidl przy ulicy Piekoszowskiej w Kielcach. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
– Zawaliło się 2/3 dachu. Wszyscy pracownicy i klienci opuścili sklep. Nikomu nic się nie stało. Na miejscu pracuje kilkanaście zastępów straży pożarnej, nie tylko z Kielc, ale również z okolicznych miejscowości – mówił po godz. 21 dyżurny kieleckich strażaków.
Na miejsce pożaru przyjechali wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak i prezydent Kielc Bogdan Wenta.
Przed północą strażakom udało się zabezpieczyć pożar i uniknąć rozprzestrzeniania ognia. Akcja gaśnicza zażegnała zagrożenie dla znajdującej się nieopodal stacji paliw i domów mieszkalnych.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.