Mariusz Gosek, poseł Solidarnej Polski zatrzymał mężczyznę, który miał przy sobie narkotyki.
Do zdarzenia doszło w piątek. Jak poinformował parlamentarzysta na Facebooku, w okolicach zjazdu ze skrzyżowania z ul. Armii Krajowej w ul. Gosiewskiego na czerwonym świetle na pasy wtargnęli mężczyzna oraz kobieta. Aby uniknąć potrącenia, jadący ulicą samochód musiał gwałtownie hamować. W efekcie doszło do stłuczki, w której uczestniczył pojazd, którym jechał Mariusz Gosek. Parlamentarzysta uszkodził zderzak i lampę w samochodzie.
– Oboje sprawcy tego zdarzenia zaczęli uciekać. Zacząłem za nimi biec. Po około 100 metrach, po drugiej stronie ulicy, udało mi się ich dogonić – informuje poseł.
Mariusz Gosek zatrzymał mężczyznę i przyprowadził go w miejsce wtargnięcia na czerwonym świetle. Kobieta odeszła, poseł tłumaczy, że nie chciał się z nią szarpać.
– To nie wypada – tłumaczy.
– Powiedziałem jej, jakie mogą być konsekwencje takiego zdarzenia i poinformowałem, czym grozi oddalenie się sprawcy. Natomiast pani, która była pod wpływem alkoholu z trudem przyjmowała jakiekolwiek informacje – zaznaczył.
Parlamentarzysta wraz z funkcjonariuszem straży granicznej ujawnili przy mężczyźnie zawiniątko, w którym znajdowała się marihuana i rulony pieniędzy. Po ponad 20 minutach przyjechała policja, która zatrzymała przestępcę.
Z kolei kobietę odnaleziono w okolicach dworca dla busów w Kielcach. Jak dodał poseł Gosek, karetkę wezwali do niej prawdopodobnie przechodnie. Była pod wpływem alkoholu – miała ponad 2 promile. Została zabrana do szpitala.