Kryminalistycy z Uniwersytetu Warszawskiego zbadali zbiory Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie. Rękopisy kompozytora zostały przeanalizowany pod kątem zmian jego charakteru pisma. – Wzięliśmy do analizy wiele oryginalnych, zachowanych dokumentów artysty – mówił w „Poranku RDC” prof. Tadeusz Tomaszewski z Katedry Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji.
– Ta kolekcja rękopisów Chopina, którą uważa się za największą na świecie. Liczy sobie ponad 140 pozycji – mówił profesor Tadeusz Tomaszewski.
– Dzięki takim badaniom możemy poznać cechy autora – powiedział kierownik Katedry Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji UW. – Są takie graniczne dziedziny, które są związane np. ze stanem emocjonalnym czy psychofizycznym danej osoby, która składa w danym momencie podpis lub coś pisze – wyjaśnił.
Jak tłumaczył gość Radia dla Ciebie, badania wykazały, że pismo Chopina – nawet w tym samym okresie życia – było bardzo zmienne.
– Inaczej ono wyglądało, kiedy pisał listy do rodziny. Było to pismo dynamiczne, szybkie, o mniejszej czytelności. Takie mniej staranne. Natomiast inaczej to pismo wyglądało wtedy, kiedy pisał oficjalną korespondencję. To pismo jest znacznie bardziej staranne, bardziej wykształcone graficznie – mówił Tadeusz Tomaszewski.
Był to pierwszy raz, kiedy listy, notatki i zapiski polskiego kompozytora zostały przeanalizowane w taki sposób.