Kielecka pielgrzymka pokonuje kolejne kilometry w drodze na Jasną Górę. Dziś piechurzy o godzinie 7.00 wyruszyli z placu Jana Pawła II w Kielcach w stronę Piekoszowa, gdzie w południe odbędzie się msza święta.
Mateusz Żelazny, rzecznik prasowy kieleckiej pielgrzymki informuje, że tegoroczny marsz rozpoczął się 5 sierpnia w Wiślicy. – W tym roku przemieszczamy się w formie sztafety, co oznacza, że nie idziemy jak zawsze w jednej kolumnie. Jedna grupa idzie do południa i zazwyczaj dochodzi na mszę świętą, gdzie spotka się z drugą grupą, która po nabożeństwie wyrusza na szlak. Nie ma noclegów, a więc na końcu ludzie się rozjeżdżają – wyjaśnia.
W każdej grupie jest około 50 pielgrzymów. Przed wymarszem każda osoba składa oświadczenie o swoim stanie zdrowia. Potem mierzona jest także temperatura. Piechurzy w trakcie postojów i mszy świętych muszą mieć także założone maseczki. Zasłanianie ust i nosa obowiązuje także w trakcie marszu, jednak ze względu na upał można zdjąć maseczkę, jednak wówczas trzeba zachować 2-metrowy dystans od innych osób.
Dziś w sztafecie bierze udział między innymi pani Anna, która co roku idzie na Jasną Górę z konkretną intencją. – W tym roku proszę o błogosławieństwo dla polskiej rodziny i dla świata z tej strasznej zarazy, jaką jest koronawirus. To jest tak bardzo ważne dla każdego z nas. Zależy mi na tym, abyśmy zostali od tego uwolnieni – mówi.
Dla Weroniki Gwiazdy to już szósta pielgrzymka na Jasną Górę. – Myślę, że to zeszłoroczny marsz był wyjątkowy z tego względu, że był to mój mały jubileusz. Tegoroczna z pewnością też przejedzie do historii, ponieważ jest szczególna, inna i nieznana, ale równie piękna. Zawsze na pielgrzymkach jest bardzo dużo radości i życzliwości. Jest bardzo wesoło, ponieważ cieszymy się, że możemy iść i pokazać ludziom, że chrześcijaństwo to nie tylko zamknięcie się w kościele, pokuta i smutna modlitwa – mówi.
Pielgrzymi dotrą na Jasną Górę 13 sierpnia. Łączna długość trasy to około 200 km.