Dzieci wypoczywające na koloniach i półkoloniach w województwie świętokrzyskim są bezpieczne – zapewnia kuratorium oświaty. Inspektorzy tego urzędu regularnie prowadzą kontrolę warunków sanitarnych, panujących w miejscach wypoczynku.
Kurator Kazimierz Mądzik podkreśla, że jedyny zgłoszony wypadek, to złamanie ręki u jednego z kolonistów. Jego zdaniem, obostrzenia związane z pandemią znacząco wpłynęły na liczbę uczestników zorganizowanego wypoczynku. W Kielcach odbywa się 10 półkolonii. Ta forma wypoczynku bez potrzeby organizowania noclegu sprawia, że łatwiej zapewnić właściwe warunki sanitarne. – W związku z obostrzeniami, ciągle przeprowadzane są kontrole sanitarne kolonii i nie ma wielkich uchybień – zapewnia kurator.
W wypadku kolonii i obozów, kuratorium zwraca szczególną uwagę na to, czy jest zapewniona odpowiednia przestrzeń dla dzieci. Organizatorzy muszą pamiętać, że w jednym pomieszczeniu mogą spać najwyżej cztery osoby. Ogranicza się również mieszanie grup, zwłaszcza podczas posiłków. Dodatkowo wychowawcy zazwyczaj przypisani są tylko do jednej grupy – zaznacza kurator.
– Na kieleckich półkoloniach, dzieci wypoczywają w miarę normalnie – uważa Barbara Kapińska z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Staramy się zapewnić i przestrzegać wymaganych zasad. Dzieci codziennie mają mierzoną temperaturę, do dyspozycji są płyny do dezynfekcji, odkażamy również sprzęt sportowy. Dbamy o to, aby dzieci spędzały dużo czasu na powietrzu, oddzielone od siebie – dodaje opiekunka.
Koloniści zapewniają, że bawią się dobrze w towarzystwie rówieśników. – Jest nas dużo. Jesteśmy podzieleni na trzy grupy i jest fajnie. Będziemy mieć tenis ziemny. Dzisiaj pływaliśmy na rowerach wodnych i na motorówce – mówi 9-letnia Iza, która żałuje tylko, że zabrakło czasu na kajaki.
Na nudę nie mogą narzekać również dzieci z półkolonii w Klubie Wolna Strefa przy ulicy Żeromskiego, twierdzi prowadząca zajęcia Martyna Wrońska. – Wychodzimy z dziećmi na basen, mamy warsztaty plastyczne i bawimy się z dziećmi w trochę zapomniane gry, na przykład „w gumę” – mówi. Dla bezpieczeństwa, świetlica dezynfekowana jest co półtorej godziny. Pomieszczenia są też często wietrzone, a każde z dzieci ma swoją maseczkę.
Obecnie do Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty łącznie zgłoszonych zostało 292 obozów i półkolonii. Wśród nich są tylko dwa wyjazdy zagraniczne – do Wielkiej Brytanii i na Maltę. Do tej pory nie było żadnej informacji o zakażeniach koronawirusem, na żadnym z wypoczynków kontrolowanych przez Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty.