Pijanego kierowcę skutera zatrzymali dziś kieleccy strażnicy miejscy na ulicy Paderewskiego. Motorowerzysta nie był w stanie utrzymać toru jazdy.
Funkcjonariusze zwrócili uwagę na dziwne zachowanie prowadzącego jednoślad, który zignorował znak „zakaz ruchu w obu kierunkach”, na skrzyżowaniu ulic Paderewskiego i Sienkiewicza. Pod wpływem prędkości z pojazdu zaczęły odpadać części, m.in. bagażnik i zapasowy kask.
– Kierowca został zatrzymany – relacjonuje Renata Gruszczyńska, komendant straży miejskiej.
– Podczas rozmowy ze strażnikami mężczyzna przyznał, że wcześniej spożywał alkohol. W związku z tym na miejsce została wezwana policja. Po badaniu okazało się, że kierowca ma prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Młody mężczyzna, który kierował pojazdem, jest zawodowym kierowcą. W związku z tym grozi mu utrata prawa jazdy wszystkich kategorii. Osoba, która prowadzi pojazd pod wpływem alkoholu, może podlegać grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2 – mówi Renata Gruszczyńska.
Dalsze czynności wyjaśniające w tej sprawie będą prowadzone przez policję.