Na dwa miesiące do tymczasowego aresztu trafiła 45-latka, która pijana zajmowała się rocznym dzieckiem. Kobieta upuściła dziecko schodząc po schodach. Jej córka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.
Mieszkanka gminy Hanna została zatrzymana w nocy z czwartku na piątek (30-31.07). W organizmie miała 2,5 promila alkoholu. Sprawą zajmuje się Prokuratora Rejonowa w Parczewie. Kobieta jest podejrzana o to, że naraziła swoją córkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. W sobotę (01.08) zapadła sądowa decyzja o areszcie dla matki.
Przed sądem tłumaczyć się też będzie 36-latek z gminy Duszniki. Mężczyzna został zatrzymany w sobotę wieczorem przez policjantów, gdy szedł nad jezioro Białe ze swoją 4-letnią dziewczynką. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile.