Czarne malwy i stonowane rzeźby zamiast kolorowych krasnali. „Ogródki babuni” ciągle w modzie, ale w nowym wydaniu.
Danuta Bednarczyk zwyciężczyni w konkursie Agroliga 2019 roku i właścicielka Centrum Ogrodniczego Toscana w Końskich zauważa, że tzw. „babcine ogrody”, gdzie rośnie wiele gatunków barwnych kwiatów są nadal popularne. Jednak obecnie ogrody wymagają nowoczesnych rozwiązań.
– Wcześniej u babci np. były malwy o pojedynczym kwiecie, a teraz są pełne i mają niespotykane wcześniej kolory np. czarny. Ludzie wybierają też ozdoby z białego cementu. To nie są już te kolorowe krasnale, które znamy sprzed lat. Wszystkie te rzeźby mają biały kolor z delikatnym odcieniem szarości – zaznacza.
Danuta Bednarczyk dodaje, że w „babcinym ogrodzie” znajdziemy m.in. takie kwiaty jak: ostróżka, naparstnice, szałwie, czy piwonie. Ogrodniczka radzi, aby nie sadzić piwonii zbyt głęboko. Najlepsza głębokość, to około 3 centymetrów.