Prawie 2 tys. osób odwiedziło w miniony weekend Park Etnograficzny w Tokarni. Skansen powoli się „odmraża”. Także w najbliższą sobotę i niedzielę na gości czeka wiele atrakcji. Jak przyznaje Beata Ryń, z działu marketingu Muzeum Wsi Kieleckiej, frekwencja z ubiegłego tygodnia pokazuje, że skansen powoli odzyskuje dawną kondycję.
Dodaje, że także w ten weekend nie zabraknie wydarzeń, które sprawią, że zwiedzanie tego miejsca będzie jeszcze bardziej interesujące.
– Tym razem ponownie będą mogli państwo zobaczyć, jak pracuje kowal i garncarz, dzięki pokazom przygotowanym przez nieformalną grupę Moccus, ale zaprosiliśmy także znakomitego wikliniarza Pawła Kidę, który zaprezentuje, jak wykonuje się przepiękne kosze – wyjaśnia.
W niedzielę będzie można zobaczyć dzieła oraz pracę utytułowanych twórców ludowych, małżeństwa Lucyny i Andrzeja Kozłowskich. Lucyna Kozłowska wykonuje wycinanki.
– Przy pomocy małych nożyczek i kartki papieru potrafi wykonać przepiękne wręcz obrazy – dodaje Beata Ryń. – Z kolei Andrzej Kozłowski pokaże swoje rzeźby ludowe. Jego figury są naprawdę urzekające – mówi.
Wzorem minionego weekendu, zostaną udostępnione dla zwiedzających wnętrza trzech obiektów: apteki, plebani z Goźlic oraz dworu z Suchedniowa. Tym razem także będzie można zobaczyć wnętrza kościoła z Rogowa, choć wejść do środka nie będzie możliwe.
Zarówno w sobotę jak i niedzielę, w sektorze małomiasteczkowym pojawią się wystawcy z rękodziełem artystycznym i kulinariami (regionalne sery i miody). W niedzielę będzie też można kupić zdrowe owoce z sandomierskich sadów od Grzegorza Brody.
Od tego weekendu, w niedziele, do Parku Etnograficznego w Tokarni będzie można dojechać linią autobusową „T”. Autobusy będą kursować na częściowo zmienionej trasie z wjazdem w obie strony do Chęcin.