Ponad 1,2 mln złotych trafi do 34 świętokrzyskich domów pomocy społecznej. Stosowne umowy podpisał dziś wojewoda świętokrzyski. – Placówki będą mogły wykorzystać pieniądze na bieżącą działalność – powiedział Zbigniew Koniusz.
– Domy pomocy społecznej znalazły się w szczególnej strefie zagrożenia, ale również w szczególnej strefie troski polskiego rządu o pensjonariuszy. Nikt nie ukrywa, że jest to ta grupa społeczna, która jest bardzo narażona na negatywne skutki COVID-19. W związku z tym, placówki będą mogły przeznaczyć pieniądze na bieżącą działalność, na pensjonariuszy, ale też i personel, który się nimi opiekuje – dodał Zbigniew Koniusz.
Pieniądze otrzymały m.in. kieleckie domy pomocy społecznej. Jak mówi Magdalena Gościniewicz, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach, w sumie na ich działalność wojewoda przekazał dodatkowo prawie 130 tys. złotych.
– Pieniądze będą przeznaczone na dodatki dla pracowników pracujących w okresie epidemii koronawirusa, jak również na środki higieny osobistej. Wsparcie otrzymają wszystkie kieleckie domy pomocy społecznej, a więc placówki znajdujące się przy ulicy Jagiellońskiej, Żeromskiego, Tarnowskiej, Sobieskiego i przy ulicy Złotej – wymienia Magdalena Gościniewicz.
Jak powiedział Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości, osoby przebywające w DPS-ach oraz personel są pod szczególną opieką zarówno wojewodów, jak i służb sanitarnych.
– W tych palcówkach obowiązują bardzo restrykcyjne procedury, ale dzięki temu nasze domy pomocy społecznej mogą pochwalić się bardzo małym wskaźnikiem zachorowalności w skali kraju – dodał Krzysztof Słoń.
W województwie świętokrzyskim działają 43 domy pomocy społecznej, w których mieszka prawie 4 tys. osób.