Dodatkowy zasiłek opiekuńczy po raz kolejny został przedłużony. Tym razem do 26 lipca. To wsparcie przysługuje rodzicom dzieci w wieku do lat 8, w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, szkoły lub innej placówki, do której uczęszcza dziecko.
Jak przypomina Paweł Szkalej, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje również w przypadku otwarcia tych placówek w czasie trwania epidemii COVID-19, pod warunkiem jednak, że rodzic sprawuje osobistą opiekę nad dzieckiem, albo braku możliwości sprawowania opieki przez nianię lub braku możliwości sprawowania opieki przez dziennego opiekuna.
– Tego zasiłku nie wliczamy do standardowych 60 dni opieki. To oznacza, że jeżeli ktoś wcześniej wykorzystał już te wszystkie 60 dni, nadal może się starać o dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Wynosi on 80 proc. wynagrodzenia pracownika – wyjaśnia Paweł Szkalej.
Aby otrzymać dodatkowy zasiłek opiekuńczy, wystarczy złożyć u swojego płatnika składek, np. pracodawcy, zleceniodawcy, oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem.
– Wszystkie osoby, które pracują w firmie zatrudniającej do 20 pracowników, wniosek o przyznanie dodatkowego zasiłku opiekuńczego składają bezpośrednio do zakładu ubezpieczeń społecznych. Proponuję skorzystać z platformy usług elektronicznych. Specjalny formularz dostępny jest na tej stronie. Natomiast osoby, które zatrudnione są w firmie, gdzie pracuje powyżej 20 osób wniosek składają do swojego pracodawcy, bo to on wypłaca im zasiłek – dodał Paweł Szkalej.
Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeśli drugi z rodziców dziecka może zapewnić mu opiekę, bo np. jest bezrobotny, korzysta z urlopu rodzicielskiego, czy urlopu wychowawczego.