Na kieleckich bazarach pojawiły się w sprzedaży jagody. Litrowy słoik tych owoców kosztuje średnio 15 złotych.
Pani Krystyna z Masłowa zbiera je w lasach nieopodal Barczy. Jak mówi, nie ma wprawdzie wysypu, ale w ciągu kilku godzin można uzbierać nawet sześć litrów tych owoców. Do lasu wyjeżdża zazwyczaj o godzinie 6.00. Dziennie jest w stanie uzbierać od czterech i pół do sześciu litrów owoców.
– Wszystko zależy, ile czasu spędzam w lesie. Średnio, w ciągu półtorej godziny zbiorę litr owoców. Zbieram ręcznie, a w zasadzie tylko lewą ręką, gdyż prawą mam kontuzjowaną. Pewnie, gdyby nie to, to mogłabym uzbierać więcej – zaznacza.
Jagody można przygotować na wiele sposobów. Doskonale smakują z cukrem, można je zjeść z łazankami, zrobić pierogi, czy upiec lubiane przez wszystkich jagodzianki.
Bogusława Kusińska z Cukierni Dorotka w Kielcach mówi, że przepis na bułki z jagodami jest prosty i każdy może je przyrządzić.
– Na początku należy zrobić rozczyn, używając mleka, cukru i drożdży. Następnie odstawiamy na 15 minut, najlepiej w ciepłe miejsce, aby ten rozczyn urósł. Później dodajemy do niego mleko, jaja, rozpuszczone masło. Wyrabiamy ciasto przez około 20 minut i znów czekamy kilkanaście minut, aby zwiększyło swoją objętość. Potem kładziemy je na stolnicy, dzielimy na mniejsze placki, dodajemy jagody, zawijamy, zostawiamy do wyrośnięcia, po czym posypujemy kruszonką i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy przez około 20-25 minut w temperaturze 180 stopni. Na pewno będą smakować – dodaje pani Bogusława.
Pamiętajmy, że zanim wybierzemy się do lasu na jagody, trzeba się do tej wyprawy odpowiednio przygotować. Należy ubrać długie spodnie, buty i bluzę, a także użyć środków przeciw komarom i kleszczom.