Bardzo pracowite wakacje przed czołową polską pięściarką Sandrą Drabik. Po gali Suzuki Boxing Night w Kielcach podopieczna Marka Sobonia miała tylko nieco ponad tydzień wytchnienia i już jedzie na kolejne zgrupowania kadry narodowej.
– Od 8 lipca jesteśmy w Giżycku. Następnie krótka przerwa i znów spotykamy się w tym pięknym miasteczku na Mazurach na przełomie lipca i sierpnia. Miesiąc później rozegrany zostanie pierwszy, duży turniej po przerwie spowodowanej pandemią. Na ringu w Gliwicach odbędą się XV Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska, w których, my kadrowiczki, mamy wystartować. A jesienią, mam nadzieję, dokończenie przerwanych przez koronawirusa, kwalifikacji olimpijskich w Londynie – powiedziała w rozmowie z Radiem Kielce Sandra Drabik.
W marcu na ringu w stolicy Anglii kielczanka wygrała swoją pierwszą walkę w kwalifikacjach i teraz ma zmierzyć się z Brytyjką Charley-Sian Davison. Zwyciężczynie tej rywalizacji wywalczy przepustkę na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio.
– Wszystko co robimy jest podporządkowane tym kwalifikacjom. Teraz w Giżycku popracujemy mocniej nad siłą. To będzie zupełnie nowy cykl przygotowań. Podczas czerwcowego zgrupowania w Zakopanem nie mogłam dziewcząt „docisnąć’, bo przecież była kielecka gala Suzuki Boxing Night i nie miałyby świeżości. Teraz już trzeba będzie „przerzucić” trochę ciężarów na siłowni – powiedziała Radiu Kielce trener kadry narodowej kobiet w boksie Karolina Michalczuk.
XV Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska w Gliwicach odbędą się od 30 sierpnia do 6 września, jeżeli tylko sytuacja epidemiczna w naszym kraju na to pozwoli.