Przedwojenna „Przygoda” na nowym kursie. Nadwiślańska Organizacja Turystyczna przejęła za symboliczną złotówkę barkę, która przez lata służyła toruńskim wodniakom.
Przez kilka godzin barka była holowana z Portu Drzewnego do Zimowego w Toruniu. – To wielki dzień, to jest moment historyczny, na który wszyscy wiele lat czekali. Legendarna barka jest właśnie w kursie powrotnym do swojego portu macierzystego czyli do Torunia – mówi Marcin Karasiński z Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej.
– Chcemy, żeby „Przygoda” była z sceną na wodzie, która mieściłaby się na dachu. Gdybyśmy postawili barkę przy bulwarze, akurat byłaby na dobrej wysokości, żeby tam robić koncerty – dodaje Jacek Kiełpiński z Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej.
– Barka dotąd była nieużywana, tylko doglądana. Bardzo się cieszę, że mogliśmy się porozumieć, że dzisiaj przypłynęła i że będzie służyła dalej – mówi dodał dotychczasowy właściciel barki – Andrzej Lendzion.
„Przygoda”, która została zbudowana wg klasycznych założeń angielskiego szkutnictwa przejdzie teraz rewitalizację.