13 zł za koszyk truskawek i od 14 zł za kilogram czereśni. To średnie ceny za owoce na kieleckim targowisku. Na stoiskach nie brakuje także arbuzów, brzoskwiń i bananów.
W kilku miejscach sprzedawane są także maliny – średnio 10 zł za koszyk, w którym jest pół kilograma owoców. Małgorzata Wróblewska powiedziała, że w tym roku po raz pierwszy sprzedaje maliny na bazarze.
– Co prawda na krzakach jest ich dużo, jednak się psują, ponieważ za dużo jest deszczu. Maliny nie lubią tak intensywnych opadów – zauważyła.
Chętni mogą kupić także truskawki, które są sprzedawane na kilogramy lub na koszyki. Średnio za kilogram tych owoców trzeba zapłacić 7 zł, a za koszyk 13 zł. Pani Dorota przyznaje, że chętnych na ich spożycie nie brakuje.
– Ten rok nie należy jednak do udanych. Jest bardzo dużo wody i jest ciepło. Wówczas owoce gniją i trzeba je wyrzucić – mówi.
W niewielu miejscach można kupić jagody. Przed godziną 9.00 sprzedawcy informowali, że zostały im ostatnie słoiki. Aby dostać te owoce należało przyjść na targ najpóźniej do godziny 8.00.
Z malin, truskawek i jagód można przygotować wiele deserów. Wystarczy połączyć owoce sezonowe z kefirem lub jogurtem naturalnym i w ten sposób przyrządzić koktajl. Są także doskonałym dodatkiem do ciast. Mogą stanowić główny składnik lub być jego ozdobą.