Dla bilardzistów Nosanu to była jedna z najdotkliwszych porażek w ostatnich latach. Przypomnijmy, w 6 kolejce Ekstraklasy kielczanie przegrali z innym pretendentem do mistrzowskiego tytułu Cromo-Stal Katowice aż 5:14 będąc zespołem zdecydowaniem słabszym.
O ile sama przegrana nie była niespodzianką, to już jej rozmiary na pewno tak. Mimo to Grzegorz Kędzierski nie załamuje rąk.
– Czasami takie porażki mogą powodować dobry, pozytywny impuls dla drużyny – uważa prezes kieleckiego klubu. – Mamy ponad dwa miesiące na pracę, żeby dobrze przygotować się do jesiennych spotkań, które zadecydują o awansie bądź nie do finału. Najtrudniejsze starcie czekać nas będzie z odwiecznym, bardzo niewygodnym rywalem z Tomaszowa Mazowieckiego, który napsuł nam już sporo krwi – wyjaśnia Grzegorz Kędzierski.
Po 6 kolejkach liderem jest Cromo-Stal z kompletem 18 punktów. Drugie miejsce zajmuje Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki – 15, a trzecie Nosan – 13 „oczek”. Te dwie ostatnie ekipy mają rozegrany jeden mecz mniej od katowiczan.
Trzecia seria Bilardowej Ekstraklasy, po której poznamy cztery zespoły walczące o medale mistrzostw Polski rozegrana zostanie od 10 do 12 września w kieleckiej Galerii Echo.