Potwierdziły się wcześniejsze medialne doniesienia. PGE Vive Kielce będzie jedynym reprezentantem Polski w najbliższym sezonie Ligi Mistrzów.
Kielczanie, jako mistrzowie kraju, byli pewni udziału w tych rozgrywkach. Druga nasza drużyna Orlen Wisła Płock ubiegała się o dodatkowe miejsce w elicie. Nie znalazła się jednak wśród zespołów, które otrzymały „dziką kartę”. Te powędrowały do Mieszkowa Brześć, Nantes, MOL-Pick Szeged, Elverum Handball, Celje Pivovarny Lasko oraz Motoru Zaporoże.
„Nafciarze” zostali pierwszym rezerwowym, a więc, jeżeli któraś z ekip będzie miała problemy z udziałem w EHF Champions League lub z rozgrywaniem meczów u siebie z powodu pandemii koronawirusa, to płocczanie zajmą jej miejsce. Drugim rezerwowym jest rumuńskie Dinamo Bukareszt.
Losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów odbędzie się 1 lipca o godzinie 18. Start rozgrywek zaplanowano na 16-17 września.
Przypomnijmy, mimo kłopotów finansowych po wycofaniu się ze sponsorowania firmy Vive prezes kieleckiego klubu Bertus Servaas zapewnił, że jego drużyna wystartuje w tej elitarnej rywalizacji.