Sponsor tytularny i zbiórka pieniędzy wśród kibiców i nie tylko mają pomóc załatać dziurę budżetową jaka powstała wskutek wycofania się z finansowania PGE Vive przez firmę Vive. Do domknięcia finansów czyli 25 milionów złotych, które pozwalałyby zespołowi walczyć o najwyższe cele w Lidze Mistrzów brakuje 2,5 mln zł.
– Jeśli uzbieramy tę sumę to w Kielcach zostanie drużyna, która w najbliższym sezonie może z powodzeniem walczyć o Final Four Ligi Mistrzów – ocenia Bertus Servaas. – Jeśli jednak tak się nie stanie, to i tak wystartujemy w tych elitarnych rozgrywkach, ale będę musiał usiąść przy stole z trenerem Talantem Dujszebajewem i uzgodnić, których zawodników możemy wypuścić z klubu. Boję się jednak, że w takim przypadku może nastąpić „reakcja łańcuchowa”. Kiedy pozwolimy odejść dwóm czy trzem będą to też chcieli zrobić następni – martwi się włodarz klubu.
Zbiórka pieniędzy odbywa się poprzez stronę internetową zrzutka.pl/kielcehandball
Dodajmy, że w czwartek rozpoczyna się sprzedaż karnetów na mecze mistrzów Polski w nowym sezonie PGNiG Superligi.