Powołanie Rady Samorządowej przy prezydencie zadeklarował w Skarżysku kandydat lewicy na prezydenta RP Robert Biedroń. Spotkanie z prezydentem miasta Konradem Krönigiem i mieszkańcami zdominowały sprawy lokalne.
Robert Biedroń pytał o stopień bezrobocia, zadłużenie miasta i ofertę dla młodych. Z kolei prezydent Skarżyska podkreślał, że musiał podjąć się odpowiedzialności za miasto zadłużone, a teraz dodatkowo osłabione ze względu na epidemię. Na pytanie o to, jak rząd może pomóc samorządowi Konrad Krönig odpowiedział „Nie przeszkadzać”.
Druga część spotkania odbyła się na placu przed urzędem miasta, a jednocześnie przed budynkiem, w którym otwarto biuro posła Andrzeja Szejny. Tu Robert Biedroń zadeklarował, że jeżeli zostanie prezydentem, powoła Radę Samorządową. Będzie to organ składający się z samorządowców działających na różnych szczeblach, w miastach i na wsi. Comiesięczne spotkania mają być sposobem na równomierny rozwój państwa.
Zdaniem Roberta Biedronia prezydent RP musi być też gospodarzem małych ojczyzn.