Wzmacnia odporność organizmu i doskonale smakuje. Nadleśnictwo Daleszyce zachęca do wykorzystania zielonych szyszek sosnowych w kuchni i zrobienia z nich syropu.
Paweł Kosin, rzecznik nadleśnictwa informuje, że jest to nic innego, jak tzw. syrop „pini”, który można kupić w aptekach.
– Jeżeli ktoś spóźnił się ze zbiorem pędów sosny, może wykorzystać zielone szyszki. Dzięki temu domowa apteczka zostanie uzupełniona. Trzeba pamiętać, że takie lekarstwo działa przeciwzapalnie i wzmacnia odporność – zauważa.
Ponadto szyszki są bogate w sole mineralne, które mają wpływ na kości. To także doskonała dawka witaminy C.
Paweł Kosin zaznacza, że to ostatnia chwila, aby zebrać zielone szyszki sosny. W takiej formie będą dostępne jeszcze przez maksymalnie dwa tygodnie.
– Obecnie mają w sobie bardzo dużo olejków eterycznych i substancji, które mają dobroczynny wpływ na stan naszego zdrowia – mówi.
Wykonanie syropu jest bardzo proste. Wystarczy zasypać je cukrem w proporcji 1:1, zamknąć w słoju i postawić w nasłonecznionym miejscu na kilka dni. Aby efekt był lepszy przed umieszczeniem w szklanym naczyniu można poćwiartować szyszki.
To nie jedyny produkt, jaki w domowym zaciszu można wykonać z „darów lasu”. Doskonałym pomysłem jest także wykorzystanie w kuchni bzu czarnego. Można zrobić z niego syrop, lemoniadę lub dodać roślinę do ciasta naleśnikowego.
Syropy mogą stać w zacienionym miejscu nawet kilka miesięcy.