30-letni mieszkaniec Starachowic po tygodniu zgłosił się na komendę i przyznał że jest sprawcą wypadku drogowego.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek na ulicy Kolejowej w Starachowicach. Kierowca audi zjechał na chodnik i potrącił dwie nastolatki w wieku 17 i 18 lat, po czym uciekł. Obie zostały przewiezione do szpitala, jedna trafiła do Kielc, a druga do Skarżyska.
Policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy. Po tygodniu, w sobotę mężczyzna sam zgłosił się na komendę w Starachowicach .
Paweł Kusiak oficer prasowy informuje, że mieszkaniec Starachowic przyznał się do spowodowania wypadku. Został zatrzymany i osadzony w areszcie. Jak się okazało, nigdy nie posiadał prawa jazdy. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Grozi mu 4,5 roku pozbawienia wolności.