„Wesele” Stanisław Wyspiańskiego było tematem rozprawki podczas dzisiejszej matury z języka polskiego na poziomie podstawowym.
Zdający musieli na przykładzie tego dzieła opisać, jak elementy fantastyczne wpływają na przekaz utworu. Temat budził mieszane uczucia. Część absolwentów była zadowolona, natomiast ci, którzy fantastyki nie lubią i nie czytają uznali go za trudny.
– Mnie sprawił kłopot, w pierwszej chwili miałam problem, ale jak zaczęłam pisać, to było lepiej - mówi abiturientka z IV Liceum Ogólnokształcącego Kielcach.
Wśród dzieł literatury, na które powoływali się maturzyści był między innymi „Makbet” Williama Szekspira, czy trzecia część „Dziadów” Adama Mickiewicza. Maturzyści pozytywnie oceniają pozostałą część arkusza maturalnego. Jak mówią, zadania były dość wymagające, ale możliwe do zrobienia.
– Był fragment „Pana Tadeusza” i trzeba było wskazać autora i tytuł. Jeżeli chodzi o czytanie ze zrozumieniem, to teksty były poświęcone tematom społecznym i filozoficznym. Był tekst o tym, dlaczego myślimy, drugi był o przekonywaniu – mówią maturzyści.
Absolwenci liceum przy ulicy Radiowej w Kielcach oceniają maturę z języka polskiego jako raczej łatwą. Jak mówią, paradoksalnie epidemia koronawirusa, przez którą przesunięto egzaminy o miesiąc, pomogła im się lepiej przygotować.
O godzinie 14.00 rozpoczęła się matura z języka polskiego na poziomie rozszerzonym.