Specjalistyczna kabina dezynfekcyjna – pierwsza tego typu w kraju trafiła do starachowickiego szpitala. Urządzenie służy do kompleksowej i szybkiej dezynfekcji ludzi, w tym ubrań.
Będzie wykorzystywane w bieżącej działalności placówki. Ze względu na swoją mobilność może być stosowane w różnych częściach szpitala i służyć zarówno personelowi, jak i pacjentom.
Produkt jest innowacyjny, bezpieczny i wydajny. Jak mówi Cezary Nowak z firmy Clean Cabin, która produkuje kabiny – z 15 litrów środka dezynfekcyjnego można wykonać 1080 atomizacji. Jedna trwa około 15 sekund, do kabiny wchodzi się w ubraniu, rozpylana mgła nie szkodzi dokumentom, ani urządzeniom elektronicznym. Można więc wchodzić np. z telefonem komórkowym. Płyn jest wykonany na bazie 60-procentowego podchlorynu sodu oraz dwutlenku chloru przystosowanego do atomizacji, rozpyla się na bardzo drobne cząstki od 1 do 10 mikronów.
Doktor Katarzyna Bujak, kiedyś prowadząca oddział wewnętrzny, teraz zajmująca się pacjentami z Covid-19, mówi, że sprzęt będzie bardzo przydatny w pracy. Na tym oddziale znajduje się najwięcej pacjentów „plusowych”. Cały personel pracuje z ogromnym oddaniem i każda pomoc przydaje się w codziennej walce z wirusem.
Koszt zakupu kabiny to 20 tys. złotych, pieniądze zostały zebrane podczas internetowej zbiórki koordynowanej przez Piotra Wójtowicza i grupę wolontariuszy Widzialna Ręka. Za nadwyżkę, którą udało się zebrać zakupiony został płyn dezynfekcyjny stosowany w kabinie.
Sprzęt został przekazany do użytku podczas konferencji prasowej z udziałem prezydenta Starachowic Marka Materka, starosty starachowickiego Piotra Babickiego oraz pracowników szpitala.