Nie tylko ludzie i zwierzęta cierpią z powodu wirusów, ogromne zagrożenie stanowią one również dla roślin. Wirusy atakują głównie ziemniaki.
Piotr Witczak, kierownik działu technologii produkcji rolniczej i doświadczalnictwa w Świętokrzyskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego informuje, że wirus X i Y roznoszony jest na plantację ziemniaków przez mszyce, dlatego ważne jest, aby zwalczać szkodniki i wymieniać co roku ziemniaki przeznaczone do sadzenia.
– Wystarczy, że w łanie jest kilka krzaków porażonych przez wirusa i mszyca potrafi roznieść chorobę na całą plantację, dlatego tak ważna w produkcji jest wymiana sadzeniaka – mówi kierownik.
Nie ma lekarstwa na wirusy roślin, jak dodaje specjalista, można im jedynie zapobiegać stosując stosowne opryski.
Piotr Witczak dodaje, że wirusy choć wyrządzają ogromne straty finansowe, nie są zaraźliwe dla ludzi.
– One dla ludzi po spożyciu nie są w ogóle szkodliwe. Powodują spadek plonów i spadek jakości. Ziemniak słabej jakości nie nadaje się na sprzedaż – dodał.
Wirusy atakują również zboża, w tym przypadku mszyce roznoszą chorobę z dzikich traw na plantację.