Poseł PiS Agata Wojtyszek uspokaja pracowników Animeksu. Po rozmowie z dyrektorem firmy zapewnia o bezpieczeństwie w zakładzie.
Proponuje też utworzenie platformy do rozmów o wypracowaniu standardów bezpieczeństwa.
– Po wzroście liczby zachorowań w zakładach mięsnych spotkałam się z dyrektorem zakładu, aby zaoferować pomoc i zbadać o sytuację w firmie – mówi poseł Agata Wojtyszek.
Z rozmów wynika, że zapewnione są tu wszystkie możliwe standardy bezpieczeństwa. Zakład, który produkuje żywność musi zachowywać na co dzień specjalistyczny system bezpieczeństwa biologicznego. Podczas epidemii wzmocnione zostały kolejne punkty rygoru sanitarnego.
Już̇ przed pojawieniem się̨ pierwszych przypadków zachorowań w Polsce, podjęto dodatkowe działania minimalizujące ryzyko transmisji wirusa wewnątrz zakładu. Zainstalowano dodatkowe miejsca dezynfekcji rąk, pracownicy na terenie całego zakładu zobowiązani są̨ do stosowania środków ochrony indywidualnej (maseczek, okularów, przyłbic). Wszyscy wchodzący na teren zakładu przechodzą̨ przez śluzę̨ z środkiem dezynfekcyjnym, poddawani są̨ pomiarowi temperatury ciała oraz wypełniają̨ kwestionariusz. Osoby postronne nie mogą wchodzić do zakładu.
– Jestem przekonana, że zastosowane procedury w wysokim stopniu zabezpieczają̨ pracowników i chciałabym, żeby we wszystkich zakładach tak poważnie podchodzono do bezpieczeństwa pracowników – dodaje.
Poseł Agata Wojtyszek zaproponowała zorganizowanie spotkania z samorządowcami, przedsiębiorcami i specjalistami z zakresu epidemiologii. Miałoby ono pomóc w wypracowaniu standardów bezpieczeństwa w dużych zakładach zakładów.
Poseł Agata Wojtyszek przypominała też, że wirus wciąż jest aktywny i powinniśmy poważnie podchodzić do zachowania rygoru sanitarnego. Ze swojej strony zadeklarowała także pośredniczenie w rozmowach z ministrem Jackiem Sasinem w sprawie transportu środków ochrony, jeżeli byłaby taka konieczność w zakładach pracy.