Już tylko kilka dni zostało na rozliczenie podatku dochodowego za ubiegły rok. Termin mija w poniedziałek 1 czerwca. W tym roku z powodu epidemii koronawirusa został on wydłużony o miesiąc.
W ubiegłym roku, w naszym województwie rozliczyło się 680 187 osób. Aktualnych zeznań do tej pory wpłynęło 624 tys. Wyraźnie widać coraz większą popularność rozliczeń elektronicznych. Większość osób w naszym regionie wybrała taką formę przesłania zeznania. Joanna Kępa, zastępca rzecznika prasowego Izby Administracji Skarbowej w Kielcach zachęca by rozliczyć swój podatek w Internecie.
Jak tłumaczy, usługa e-PIT jest wygodna i łatwa w obsłudze. Poza tym urzędy skarbowe uruchomiły infolinie, na których podatnicy otrzymają komplet informacji, ale można również odwiedzić urząd skarbowy osobiście.
– Od 8 maja urzędy są otwarte w środy i piątki. Jeżeli ktoś ma ciągle wątpliwości i chce bezpośrednio skontaktować się z urzędem, ma taką możliwość – zapewnia Joanna Kępa. W poniedziałek 1 czerwca urzędy będą czynne od 12 do 18 – dodaje.
Ostatnie dni przed zakończeniem rozliczeń warto wykorzystać, żeby jeszcze raz sprawdzić swoje zeznanie. Jak mówi Joanna Kępa, podobnie jak w ubiegłym roku nie musimy w ogóle składać deklaracji, bowiem system elektroniczny rozliczy nas automatycznie. W zasadzie już tak się stało u osób, które do końca kwietnia nie złożyły zeznania.
– Jeżeli podatnik chce skorygować te zeznania, może to nadal zrobić. Ale może w ogóle nie zaglądać do swojego PIT i czekać na ewentualną informację o tym, czy ma podatek do zapłacenia – tłumaczy Joanna Kępa.
W przypadku, gdy musimy podatek zapłacić, urząd skarbowy wyśle nam o tym informację listem poleconym. Od jego odebrania mamy 7 dni na uregulowanie należności, jeżeli tego nie zrobimy zaczną być naliczane odsetki.