Rozbity radiowóz i dwie osoby zatrzymane – to bilans pościgu w Grodzisku Mazowieckim.
– Policjanci dostali zgłoszenie o skradzionym rowerze przez mężczzynę, który porusza się białym busem – mówi Rafał Rutkowski z komendy stołecznej.
Teraz złodzieje odpowiedzą nie tylko za kradzież, ale także spowodowanie wypadku.
– W środę wieczorem policjanci podjęli pościg za busem, którym kierował mężczyzna podejrzany o kradzież roweru. W jego trakcie pojazd uderzył w radiowóz i próbował go zepchnąć z drogi – poinformował mł. asp. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji. – Podejrzani wdali się w pościg. Doszło do zderzenia radiowozu z pojazdem sprawców. Jak się okazało, posiadali oni przy sobie skradziony rower, więc zostali zatrzymani na gorącym uczynku – dodaje policjant.
Jak przekazał policjant, około godz. 18 funkcjonariusze z komendy w Grodzisku Mazowieckim podjęli pościg za busem, którego kierowca miał dokonać kradzieży roweru na terenie Grodziska Mazowieckiego. W trakcie akcji bus uderzył w radiowóz i próbował go zepchnąć z drogi.
– Pościg trwał dalej, do momentu, kiedy na terenie komendy powiatowej Warszawa-Zachód pojazd uderzył w barierkę – powiedział mł. asp. Rafał Rutkowski.
Wówczas policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy siedzieli w środku.
– Potwierdziło się, że dokonali kradzieży roweru – poinformował mł. asp. Rafał Rutkowski.