Podobnie jak w innych miastach regionu, w Jędrzejowie bardzo małe zainteresowanie przedszkolami. Mimo że placówki są od dziś przygotowane na przyjęcie dzieci, zainteresowanie tą formą opieki jest znikome.
Do Przedszkola nr 1 w Jędrzejowie dziś nie przyszło żadne dziecko. W „dwójce” na dziesięć deklaracji złożonych przez rodziców, dziś przyszło tylko troje dzieci. Podobnie jest w placówce nr 3.
Jak mówi Dorota Olszewska, dyrektor Przedszkola nr 1 w Jędrzejowie, obiekt świeci pustkami, co jest bardzo smutnym i przygnębiającym widokiem.
– Czekamy na dzieci z utęsknieniem, ponieważ miejsce, które dotychczas tętniło życiem, jest puste i smutne. Niestety wielu rodziców telefoniczne poinformowało, że w obawie o zdrowie swoich pociech do wakacji już nie przyśle ich do przedszkola. Argumentują to tym, że mają zasiłki opiekuńcze lub znaleźli inną opiekę – podkreśla.
Jak zapewniają Aneta Cichoń, dyrektor Przedszkola nr 2 w Jędrzejowie oraz Marta Smorąg, zarządzająca jędrzejowską „trójką”, placówki są przygotowane na przyjęcie dzieci. Zostały uwzględnione wszystkie wymogi sanitarne.
– Czekamy na dzieci, ponieważ wszyscy jesteśmy stęsknieni i chcielibyśmy wrócić do normalności – podkreślały.
Do Przedszkola nr 1 w Jędrzejowie zapisanych jest 168 dzieci, a w „dwójce” i „trójce” po 125.