Osadzeni z Aresztu Śledczego w Kielcach będą pomagać przy porządkowaniu i sprzątaniu terenów zielonych w mieście. Stanie się to możliwe dzięki umowie pomiędzy dyrekcją aresztu, Strażą Miejską oraz Rejonowym Przedsiębiorstwem Zieleni i Usług Komunalnych.
Jak informuje Anna Kibortt przewodnicząca klubu radnych Projekt Wspólne Kielce w radzie miasta, umowa w tej sprawie może zostać podpisana już niebawem.
– Stronami umowy będzie Straż Miejska, Zieleń Miejska i Areszt Śledczy. Przedstawiciele Straży będą zajmować się wskazanymi osadzonymi i nadzorować ich pracę. Dzięki temu jako miasto będziemy mogli skorzystać z takiej pomocy ze strony więźniów. Osadzeni mają nieodpłatnie pomagać w sprzątaniu i porządkowaniu miasta – dodaje.
Radna Anna Kibortt pozytywnie ocenia pomysł udziału więźniów w pracach społecznych. Jak mówi, wśród osadzonych nie znajdują się tylko i wyłącznie skazani bądź podejrzani o popełnienie najcięższych przestępstw.
– Często są to osoby skazane za niepłacenie alimentów czy innego rodzaju należności finansowych. Dla osadzonych będzie to zarówno forma resocjalizacji jak również aktywności, która przyniesie korzyść dla miasta – zaznacza.
Renata Gruszczyńska, Komendant Straży Miejskiej w Kielcach podkreśla, że osadzeni będą przede wszystkim zajmować się porządkowaniem i sprzątaniem zanieczyszczonych terenów miasta. Jak zaznacza, w akcji będzie mogło wziąć przynajmniej kilku osadzonych w kieleckim Areszcie Śledczym. Projekt zostanie zrealizowany po ustabilizowaniu się sytuacji epidemicznej w kraju.