Mimo epidemii koronawirusa gmina Kunów nie rezygnuje z przyznania corocznych stypendiów burmistrza dla najlepszych uczniów. Wsparcie finansowe dla dzieci i młodzieży wprowadził burmistrz Lech Łodej w pierwszej swojej kadencji.
Jak mówi, są przyznawane co roku za wyniki w nauce, ale także za sportowe osiągnięcia i działania społeczne.
– Te dzieci, które się wyróżniają, są nagradzane. Na ten cel przeznaczymy ok. 25 tys. zł, zaczynaliśmy od 10 tys. zł. Zwiększamy tę kwotę bo warto – mówi Lech Łodej. Dodaje, że za te pieniądze można kupić pomoce dydaktyczne na następny rok szkolny, albo zakupić np. drukarkę.
Wraz ze stypendium socjalnym, jakie przyznaje każda gmina, do najlepszych uczniów trafi ok. 90 tys. zł. Lech Łodej dodaje, że w trudnym czasie pandemii gmina oszczędza, ale nie na młodych ludziach.
– Oszczędzamy na oświetleniu ulicznym. Są przestawione zegary tak, aby wyłączały się trochę wcześniej. Możemy oszczędzać też na pracownikach, ale w tym sensie, że w tym trudnym czasie nie ma nagród czy dodatkowych gratyfikacji, jakie się zdarzały – mówi Lech Łodej.
Stypendia burmistrza otrzyma 40 uczniów.