Sklepy Gama, prowadzone przez PSS Społem przy ulicach: Klonowej i Szkolnej znikają z mapy Kielc. Przedstawiciele zarządu spółdzielni mówią, że sytuacja ta nie ma związku z koronawirusem.
Helena Gontarz, prezes zarządu PPS Społem w Kielcach wyjaśnia, że zarząd rezygnuje stopniowo z lokali, które nie są rentowne.
– Ten rok był dla nas dobry, jeśli chodzi o nowe powierzchnie handlowe, bo otworzyliśmy własne obiekty. To dwa sklepy. Jeden „Mieszko” przy ulicy Zagnańskiej ma ponad 1000 metrów, a drugi mniejszy o powierzchni 200 metrów powstał przy Alei Legionów. Musimy więc robić porządki z tymi sklepami, które prowadzimy na wynajętych powierzchniach. Jest to naturalne działanie, nie zaś kroki wymuszone przez sytuację epidemiczną w kraju – mówi.
Niewykluczone, że zamknięte będą kolejne sklepy należące do „Społem”. Firma zmierza do likwidowania małych sklepów w wynajętych lokalach i zamienia je na wielkopowierzchniowe w obiektach nabytych na własność.