W gminie Bieliny pojawiły się pierwsze truskawki. Jak informuje wójt Sławomir Kopacz, póki co są to owoce szklarniowe, a truskawek rosnących pod gołym niebem możemy się spodziewać na początku czerwca.
– Sezon truskawkowy w naszej gminie przypada na czerwiec. Jeśli temperatury będą wysokie, a tak się zapowiada za kilka dni, to myślę że już na początku czerwca sezon truskawkowy ruszy w pełni -mówi Sławomir Kopacz.
Jak dodaje w tym roku ze względu na niesprzyjającą pogodę, truskawek może być mniej niż w latach poprzednich.
– W tym sezonie truskawki odpowiednio nie przezimowały. W zimie praktycznie nie padał śnieg, co z kolei spowodowało, że wiosną brakowało wody na polach. W kwietniu także nie było deszczu, a dopiero na przełomie kwietnia i maja pojawiły się opady. To trochę poprawiło sytuację, ale nie na tyle, by w tym roku był wysp truskawek. Rolnicy już mi sygnalizowali, że tych owoców może być mniej niż w latach ubiegłych – dodał Sławomir Kopacz.
Obecnie za kilogram truskawek trzeba zapłacić około 25 zł. W gminie Bieliny, czyli świętokrzyskim zagłębiu truskawki, z roku na rok spada liczba osób, które zajmują się uprawą tych owoców. Jeszcze kilka lat temu truskawki uprawiano na tysiącu hektarów, teraz jest to kilkaset hektarów.