Już od wielu dni temperatura za oknem, także w nocy, jest dodatnia. Jednak przez epidemię koronawirusa niektórzy do tej pory nie zmienili w swoich samochodach opon zimowych na letnie.
Jak informuje Robert Doleziński, właściciel Centrum Napraw Samochodowych „Rokar”, w maju nie jest za późno wymienić ogumienie w swoim aucie. Jak dodaje, w kwietniu do jego warsztatu zgłaszały się przeważnie instytucje, które wymieniały ogumienie w swojej flocie samochodowej, natomiast po poluzowaniu przez rząd obostrzeń zgłaszają się głównie klienci indywidualni, choć i tak jest ich mniej niż w latach poprzednich.
– W ostatnim czasie o połowę zmniejszyła się liczba klientów, którzy przyjeżdżają do nas na serwis ogumienia. Ludzie chyba boją się pandemii i ograniczają kontakt z innymi osobami. Jednak warto wymienić opony w swoim aucie – mówi Robert Doleziński.
Jak podkreśla, w związku z epidemią koronawirusa także w warsztatach samochodowych stosowane są dodatkowe środki ostrożności.
– Nasi pracownicy wyposażeni są w rękawiczki ochronne, maseczki i przyłbice. Mamy płyny dezynfekujące. Klientów obsługujemy pojedynczo, zachowujemy stosowny odstęp od każdego interesanta. Klienci nie wchodzą na teren naszego zakładu, a przebywają na zewnątrz lub w poczekalni – dodał Robert Doleziński.
Wymiana opon w warsztatach samochodowych to wydatek od 40 do 100 zł.