10 tys. zł przekazała do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii parafia św. Józefa Robotnika w Kielcach. Pieniądze wśród siebie zebrali księża posługujący w tej parafii.
Jak informuje proboszcz, ksiądz prałat Jan Iłczyk, pomysł by w ten sposób wspomóc szpital zrodził się spontanicznie.
– Jeden z naszych księży prefektów zaproponował byśmy wspomogli naszymi osobistymi ofiarami szpitale, które są teraz w trudnej sytuacji. Do której lecznicy nasze datki by nie trafiły, to zawsze byłby to właściwy cel – dodał ksiądz prałat Jan Iłczyk.
Za pieniądze podarowane przez księży z parafii św. Józefa Robotnika w Kielcach Świętokrzyskie Centrum Onkologii zakupiło m.in. rękawiczki, maseczki i fartuchy ochronne – informuje Izabela Opalińska, rzecznik ŚCO.
– To bardzo piękny i szlachetny gest ze strony księży. Wiadomo, że teraz w mszach świętach może brać udział mniej osób, niż przed sytuacją sprzed epidemii. Wiąże się to z tym, że mniej wiernych składa ofiary na tacę. Dlatego ten gest duchownych ma też symboliczne znaczenie i oznacza, że Kościół również chce wspierać pacjentów leczonych onkologicznie, czyli wymagających bardzo specjalistycznej opieki – dodała Izabela Opalińska.
Obecnie Świętokrzyskie Centrum Onkologii najbardziej oczekuje na jednorazowe fartuchy z fizeliny.