Kielecka Silnica przyciąga wędkarzy. Okazuje się, że w tej płytkiej rzece egzystuje kilkanaście gatunków ryb.
Michał Bień, dyrektor biura zarządu kieleckiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego wyjaśnia, że do Silnicy, ryby trafiają głównie z rzeki Bobrzy i z kieleckiego zalewu. Można w niej spotkać m.in. klenie, jelce i ukleje. W Silnicy żyją też bezkręgowce.
– Spotkać można głównie drobne skorupiaki planktonowe, bytujące przy dnie, ale też larwy owadów – muchówek i chruścików. Zdarzają się też pijawki i mięczaki – opowiada ekspert.
Trudno określić ile konkretnie ryb żyje w Silnicy, głównie dlatego, że do tej pory nie prowadzono rozległych badań tego tematu. Dodatkowo populacja ryb żyjących naturalnie w kieleckich rzekach miesza się z tymi, pochodzącymi ze sztucznego zarybiania akwenów. Jest ich jednak na tyle dużo, że połowy w Silnicy robią się coraz popularniejsze wśród kieleckich wędkarzy. Niektórzy mają też swoje ulubione miejsca.
– Wędkarze z reguły nie zdradzają swoich ulubionych miejscówek, ale często pytają o odcinek Silnicy wokół mostu przy ul. Sienkiewicza – mówi Michał Bień.
– Wędkowanie w Silnicy jest legalne. Wymagane jest jednak uzyskanie od okręgów specjalnego pozwolenia – dodaje.
Ponieważ Silnica jest rzeką płytką, najskuteczniejsze są dwie metody połowu: muchowa i spinningowa. Obie różnią się od klasycznego siedzenia przy brzegu w oczekiwaniu na ruszający się spławik i wymagają uwagi oraz aktywności ze strony wędkarza.
Kielecki oddział Polskiego Związku Wędkarskiego zapowiada, że jeszcze wiosną przeprowadzi szczegółowe badania populacji ryb żyjących w kieleckich rzekach.